No właśnie? Dzieci wkładają całe serce w wykonywaną pracę. Są bardzo dumne i z przyjemnością obserwuję, jak chwalą się rodzicom swoimi dziełami, kiedy tylko zostają odbierane ze szkoły. Uważam jednak, że czasami warto zrobić coś więcej...
Galeria w ruchu
włączam muzykę (dobraną do tematyki)
stajemy w kole
dzieci kładą swoje prace przed sobą
na "hop", klaśnięcie lub inny ustalony sygnał dzieci przesuwają się o 1 miejsce i przyglądają się pracom koleżanek i kolegów
tak długo, aż powrócą do swojej pracy
Wstają/podskakują/klaszczą osoby, które...
użyły w swojej pracy czerwonego koloru,
pomalowały tło,
narysowały słońce w prawym, górnym rogu,
przykleiły 5 zielonych kółek,
są zadowolone ze swojej pracy itp.
Najpiękniejsza praca w naszej grupie
Dzieci:
układają prace jedna obok drugiej
zapoznają się ze wszystkimi, oglądają je, rozmawiają o nich
ustawiają się za pracą, która najbardziej im się podoba (oprócz swojej)
Na zakończenie wywieszam prace plastyczne na gazetce, eksponując faworyta dzieci np. przyczepiając przy niej koronę.
Podsumowanie
Sądzę, że warto poświęcić 5-10 minut, aby obejrzeć/omówić prace lub po prostu pobawić się z nimi. Dzieci mają dzięki temu możliwość:
dokonania samooceny
oceny koleżeńskiej
zrealizować swoją potrzebę ruchu
utrwalić tematykę zajęć
Sprawdźcie sami. Naprawdę warto! :)
Karolina